Od kiedy udało mi się zadbać o pazurki i uzyskać przyzwoitą długość, kocham się w lakierach do paznokci.
Dzień pierwszy
52 Azure blue z ginatricot dostałam od swej rodzicielki. Swoją drogą skąd te matki Nasze wiedzą co Nam aktualnie niezbędne jest? To co widać na zdjęciach to jedna warstwa + Essie Good to Go.
Przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńkurde, czemu mi madre nie kupuje lakierów i innych kosmetyków?? :D
OdpowiedzUsuńOj! To nie dobrze! Moja robi to dosc czesto i udaje jej sie nawet trafic w moj gust :)
UsuńZazdroszczę paznokci :) piękne i długie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! ;)
Usuńśliczny kolorek :D
OdpowiedzUsuńElektryzujący! ;)
Usuńbardzo ładny kolor!
OdpowiedzUsuńpiękny kolor!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, taki nasycony :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten kolor ;)
OdpowiedzUsuńpiękny, lubię niebieskie kolory na paznokciach zwłaszcza takie żyweeee :)
OdpowiedzUsuń